Odpowiedziałam jej, że właściwie w dzisiejszych czasach krochmal po prostu kupuje się gotowy. Ona jednak stwierdziła, że nie zawsze tak było i chyba zdrowiej będzie i taniej robić go sobie samemu.Przyznałam rację i chciałam odpowiedzieć nie tylko jej na to pytanie.Może najpierw napiszę ogólnie jak się go robi.
Krochmal robi się z mąki ziemniaczanej i wody.
Teraz napiszę recepturę .Na kilogram bielizny bierzemy ok. 20-30g mąki. Gotujemy 5 litrów wody. Mąkę rozprowadzamy z niewielką ilością zimnej wody, a następnie tę zawiesinę wlewamy do wrzątku przy tym intensywnie mieszając, aby nie zrobiły się kluchy. I zagotowujemy.
Jeżeli płuczemy bieliznę w pralce, to po ostatnim płukaniu wlewamy krochmal już lekko przestudzony do pojemnika na proszek i włączamy płukanie.
A o tym co można krochmalić, a co nie można napiszę już w następnym poście. Tak więc do miłego poczytania.